Racuchy z jabłkami polane czekoladą

Mam dzisiaj dla Was propozycję obiadu na Piątek - szybko, smacznie, no i może trochę kalorycznie... Raz nie zawsze! Moje racuchy są z czekoladą, bo takie smakują nam najbardziej < 3. Oczywiście można oprószyć je tylko cukrem pudrem - jak kto woli.

Potrzebujemy:

• szklanka mleka 3,2% (250 ml) 
• 1,5 szklanki mąki pszennej (375 ml)
• 2 jajka średniej wielkości
• 2 duże łyżki stołowe cukru trzcinowego (jeśli wolisz wersję z cukrem pudrem zamiast czekolady, daj 1 małą łyżeczkę cukru)
• szczypta soli
• mała łyżeczka stołowa proszku do pieczenia
• 2 duże jabłka
• olej do smażenia
• czekolada: przepis tu

Przygotowanie:

1. Obieramy jabłka ze skórki i kroimy je w drobną kostkę. Następnie oddzielamy żółtka od białek - żółtka łączymy z przesianą mąką, mlekiem, cukrem i proszkiem do pieczenia. Całość miksujemy do momentu otrzymania jednolitej masy. Teraz zajmiemy się białkami - dodajemy do nich szczyptę soli i miksujemy, aż ubijemy gęstą pianę.
2. Dodajemy obrane jabłka do masy z żółtek i dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy do całości białka i delikatnie mieszamy.
3. Rozgrzewamy olej, następnie za pomocą łyżki formujemy zgrabne placuszki i smażymy na złoty kolor. Wykładamy na ręczniku kuchennym, żeby trochę odtłuścić ;). Polewamy czekoladą i gotowe!

Smacznego!

Zdrowe zakupy

Czy wiesz, że odpowiednia dieta jest kluczem do zdrowia? No niby wiesz, ale tak naprawdę jak często z tej wiedzy korzystasz? Jak często odmawiasz sobie słodyczy, mięsa, fast foodów i innych śmieci? Wiem. 

Dzisiaj dlatego chciałabym napisać Ci trochę o aplikacji "Zdrowe zakupy" - to wspaniała alternatywa dla osób, które nie do końca wiedzą jak czytać skład na etykietach, lub które chcą bez zbędnego wysiłku wiedzieć co kupić, a czego unikać.

Wszystko polega na dziecinnie prostym zeskanowaniu kodu produktu - możemy skanować pojedynczy kod (wybierając "scan"), lub załatwić kilka na raz (wybierając "multiscan"). Fajną opcją dla alergików (i nie tylko) jest zakładka "Pokaż dodatkowe składniki", dzięki której możesz zaznaczyć to, czego wolisz unikać w żywności. Po zeskanowaniu produktu, pojawi się wykrzyknik, jeśli w składzie znajdzie się niepożądany składnik. W aplikacji tej znajduje się również baza popularnych E składników, która w fajny sposób wyjaśnia "co i jak".

Możesz naprawdę się zdziwić co kryje Twoja lodówka i o zgrozo za co sam płacisz nie małe pieniądze... Fajne jest również to, że po kliknięciu w dany składnik wyskoczą Ci wszystkie informacje o nim. Mi bardzo przypadł do gustu ten świetny "wynalazek", dzięki tej apce wyrzuciłam z diety wszystkie szkodliwe produkty i z większą świadomością dokonuję zakupów.

Przykładowe skany:

Cola... no właśnie. UNIKAĆ!

Look of the day

Jak co roku zrobiłam Wiosenne porządki w szafie. Wyciągnęłam całą zawartość i z bólem serca robiłam selekcję. To strasznie irytujące, że potrafię się przywiązywać do tak błahych rzeczy! Patrząc na tą górę ciuchów, które zajęły prawie połowę pokoju zadałam sobie pytanie - "czy aby na pewno potrzebujesz aż TYLE?" Poszło już wtedy z górki... Kobiety naprawdę nie doceniają zawartości swojej szafy, i MAJĄ SIĘ W CO UBRAĆ, tylko nie zawsze wiemy JAK łączyć i dobierać dodatki, by tworzyć nowe codzienne outfity. Na całe szczęście mam kogo obdarować, więc nie ma mowy o marnotrawstwie :) Myśl, że osoby obdarowywane ucieszą się, trochę zagłusza wyrzuty sumienia ;).

Przechodząc do rzeczy, dziś zdecydowałam się na beż z małym akcentem czerni. Właśnie robiąc porządki przypomniałam sobie o tych spodniach - przecież je uwielbiam, jak mogłam zapomnieć!... 

P.S. A Wy macie za sobą Wiosenne porządki? :)

Peeling skóry twarzy - recepta pięknej i gładkiej skóry

Peeling skóry twarzy powinien być podstawą w drodze o idealnie gładką cerę, niestety nie zawsze o tym pamiętamy... Przyznam się, że choć zdawałam sobie z tego sprawę - nie praktykowałam jednak. Ale, ale! Od około 2 miesięcy regularnie 1-2 razy w tygodniu złuszczam martwy naskórek, za pomocą tego oto peelingu drobnoziarnistego z Perfecty. 

Czy wiecie, że w obrębie wierzchniej warstwy naszego naskórka znajdują się martwe komórki skóry? Oczywiście po jakimś czasie samoczynnie się złuszczą i po prostu odpadną, ale najfajniejsze jest to w regularnym stosowaniu peelingu, że nie tylko przyśpieszymy ten proces, ale i również pomożemy oczyścić skórę DOKŁADNIEJ. Co za tym idzie stanie się nieskazitelnie piękna, ale też i młodsza! Udowodniono, że regularne złuszczanie pomaga zachować młodzieńczy wygląd.

Najważniejszym etapem dobrania peelingu do własnych potrzeb jest określenie swojego typu skóry: 

Cera wrażliwa/sucha/naczynkowa - powinnaś wybrać peeling enzymatyczny, który w delikatny sposób rozpuści martwy naskórek. Nie zawiera on drobinek, dzięki czemu nie podrażni skóry. Działanie keratolityczne powoduje rozpuszczenie połączeń międzykomórkowych - uwalnia, oraz usuwa wierzchnią warstwę naskórka. Działa inaczej niż peelingi mechaniczne, wystarczy nałożyć go jak maseczkę, czy krem (w zależności od zaleceń producenta). Jak często stosować? 1-3 razy w tygodniu, jednak jeśli masz mega wrażliwą i cieniutką skórę ogranicz się do 1 razu w tygodniu.

Cera normalna/mieszana - powinnaś wybrać peeling mechaniczny drobnoziarnisty, lub maseczkę peel-off. Jak często stosować? W zupełności wystarczy 1-2 razy w tygodniu. Masuj delikatnie okrężnymi ruchami przez około 2 minut.

Cera tłusta - powinnaś wybrać peeling mechaniczny gruboziarnisty, lub drobnoziarnisty. Jeśli masz duże zmiany skórne prawdziwym wybawicielem okaże się maseczka peel-off. Jak często stosować? Raz w tygodniu powinien wystarczyć. Masuj delikatnie okrężnymi ruchami przez około 1-2 minuty. Nie zapomnij również o odpowiednim nawilżaniu swojej skóry. Wbrew pozorom cera tłusta również może być odwodniona!

Jakie są istotne korzyści regularnego złuszczania?

• Usuwa nadmiar sebum
• Przyspiesza regenerację skóry
• Usuwa wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia
• Otwiera i oczyszcza pory
• Wyrównuje koloryt
• Wygładza i ujędrnia skórę
• Ułatwia skórze wchłanianie substancji odżywczych

Ja jestem bardzo zadowolona z peelingu drobnoziarnistego z Perfecty. Drobinki są w sam raz - bałam się, że będą zbyt delikatne. No i duży plus za wydajność, fajny skład i korzystną cenę.

Look of the day

Prostota to kwintesencja elegancji i uosobienie kobiecości. To połączenie idealne, które zawsze się sprawdzi. Kierując się tym tokiem myślenia wybierajmy rzeczy wykonane z najlepszych tkanin - dzięki temu będą wyglądały na droższe, ale i również posłużą nam w nienaruszonym stanie kilka, a nawet kilkadziesiąt lat!

Nie ma w tym zestawie nic odkrywczego - jest to taki klasyczny elegancki zwyklak, ale z kolei jest w nim coś, co mnie  inspiruje. Uwielbiam dopasowane rzeczy, ale ciągnie mnie w kierunku oversize... I właśnie patrząc na ten zestaw obmyśliłam kolejny outfitowy plan :).

Sól Epsom

Sól Epsom jest to czysty związek mineralny - siarczan magnezu. Wyglądem przypomina zwykłą sól kuchenną, no może jest bardziej "pulchna". Charakteryzuje się gorzkim smakiem i brakiem zapachu, ma również obojętne dla skóry ph. Jest to naturalny środek, który ma wiele zastosowań zdrowotnych, oraz kosmetycznych:

• Relaksująca kąpiel - Po prostu nie ma nic lepszego jak kąpiel w soli po całym stresującym dniu... Relaksuje, odpręża, uspokaja i poprawia jakość snu. Wszystko za sprawą magicznego magnezu, który zmniejsza pobudliwość komórek nerwowych. Udowodniono, że siarczan magnezu lepiej wchłania się przez skórę, niż przez przewód pokarmowy. Wystarczą zatem już nawet trzy kąpiele tygodniowo, by uzupełnić niedobory magnezu, zyskać energię i piękny wygląd skóry. Kąpiele te mają korzystny wpływ tak naprawdę na cały organizm - łagodzą stany zapalne, bóle, przyśpiesza gojenie się ran, oraz zwiększa odporność organizmu.
  Dwie filiżanki soli należy rozpuścić w ciepłej wodzie i relaksować się tak nie dłużej niż 15 minut. Ważne również, by podczas "zabiegu" nie używać mydła, ani innych detergentów myjących, ponieważ mogą wpłynąć niekorzystnie na działanie soli.
• Łagodząca solanka do stóp - Moczenie w soli Epsom nie tylko pomaga usunąć nieprzyjemny zapach stóp, działa przeciwgrzybiczo, ale i również usuwa obrzęki.
  Pół filiżanki soli należy rozpuścić w misce ciepłej wody, następnie moczyć nogi do 30 minut.
• Zwiększanie objętości włosów, oraz peeling skóry głowy - Peeling skóry głowy, to absolutna podstawa pielęgnacji, zwłaszcza jeśli używasz szamponu z silikonami. Dzięki temu zabiegowi pozbędziesz się i oczyścisz skórę ze wszystkich zgromadzonych świństw. Dodatkowo w prezencie po zabegu możesz cieszyć się zwiększoną objętością włosów nawet do 4 dni!
  Pół szklanki soli rozpuścić z połową szklanki odżywki/maski do włosów, następnie delikatnymi ruchami masuj skórę przez około 3 minuty. Pozostaw mieszankę na 20 minut, następnie dokładnie spłucz wodą.
• Peeling ciała/twarzy - Twarz; pół łyżeczki soli wymieszaj z 2 kropelkami ulubionego olejku (ja używam jojoba). Delikatnie masuj skórę twarzy, następnie spłucz wodą. Ciało; Na to poświęcę osobny wpis :)
• Łagodzące kompresy - Oparzenia słoneczne, bóle/zapalenia stawów/mięśni, ukąszenia owadów, zwichnięcia/stłuczenia.
  2 szklanki soli należy rozpuścić w ciepłej wodzie, zwilżyć gazę i okładać problematyczne miejsca. 
• Środek przeczyszczający - Tu przyznam szczerze, że nie praktykowałam, aczkolwiek czytałam, że działa ;).
  Jedną małą stołową łyżeczkę soli rozpuścić w szklance wody i wypić. 

Czy wiesz, że... magnez: przeciwdziała osteoporozie, wspomaga układ odpornościowy, przeciwdziała migrenom, pomaga w zachowaniu psychicznej i fizycznej równowagi, współdziała w funkcjonowaniu tkanki mięśniowej i nerwowej, łagodzi objawy napięcia przedmiesiączkowego a także bóle menstruacyjne.

Long 4 Lashes - supertrwały tusz do rzęs

Firma Oceanic wprowadziła na rynek kolejny produkt z linii Long 4 Lashes - o wspaniałej odżywce pisałam Wam tu. Właśnie pisząc ten post uświadomiłam sobie, że moje rzęsy nie są już w tak idealnej formie jak właśnie z tego wpisu :/. Co prawda używam jeszcze tą odżywkę, ale już nie codziennie, tylko co drugi dzień - tak jak radzi producent. Muszę chyba to zmienić ;). Wracając do tematu!

W tym tuszu zastosowano technologię "Tube", która otula każdą rzęsę, tworząc na ich powierzchni osłonkę, tzw. rurkę. Wszystko za sprawą polimeru, który w ekspresowym tempie pokrywa włoski od nasady, aż po same końce fizycznie je wydłużając. Ponadto producenci dodali do niego biotynę, która wzmacnia rzęsy i pobudza ich wzrost, a także kwas hialuronowy, by nadać im połysk i zdrowy wygląd. 

Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona jego formułą! Idealnie rozdziela każdą rzęsę i naprawdę ciężko jest zrobić sobie nim krzywdę (patrz zdjęcie poniżej). Dodatkowo faktycznie wydłuża, no i trzyma się cały dzień w nienaruszonym stanie. Zmywa się równie łatwo - choć przyznam, że w związku z tym iż jest to tusz "supertrwały, 24h", bałam się, że podczas demakijażu nie będzie chciał się zmyć i wyrwie mi wszystkie rzęsy ;).

Zaciekawione? Mi przypadł do gustu. 

 bez tuszu/z tuszem (2 warstwy)

4 warstwy tuszu

Look of the day

Mogę dzisiaj nic nie pisać? Mam nadzieję, że mi to wybaczycie... :)

Olej Jojoba

Jak ja kocham maziać się tymi wszystkimi olejkami! Po prostu najdroższe kremy świata mogą się chować... Oczywiście używam tylko na noc - wiadomka, w dzień wyglądałabym jak latarnia po zmroku :P. 

Miałam już arganowy z Bielendy, miałam tamanu z Nacomi, dziś przyszła pora na Jojoba! Wprawdzie jest to bardziej płynny wosk aniżeli olej, ale właśnie pod taką nazwą najczęściej możemy go spotkać. I choć jest najdroższy, to w 100% wart swojej ceny. 

Bardzo fajnie radzi sobie z krostkami po uczuleniu (czyt. kiedy Pudlo Manka wyłączy mózg i pochłonie coś z listy zakazanej, ostatnio był to majonez - wiadomo święta były :P). Już następnego dnia rano czuję, że cera jest uspokojona. Pięknie nawilża, niestety dla cery wybitnie suchej ten poziom nawilżania będzie za słaby. Jednak w przypadku tej cery również się sprawdzi, ponieważ jego struktura przypomina sebum wydzielane przez skórę, dzięki czemu stworzy naturalną barierę ochronną na jej powierzchni. Co bardzo ważne ten magiczny olejek nie uczula i nie zatyka porów! To bardzo istotna zaleta wśród produktów tego typu, ponieważ większość olejów niestety może zapchać. Dla mnie na tą chwilę jest najlepszy - cera jest uspokojona, nawilżona i promienna. Co ważne nie podrażnia, dzięki czemu możemy używać go w większej ilości na delikatną skórę wokół oczu. Olej Tamanu kompletnie się do tego nie nadawał, nawet mała kropelka powodowała u strumień łez i pieczenie :/.

Inne zastosowanie oleju Jojoba:

• na suche końcówki włosów
• na suche skórki u rąk
• jako ulepszacz kremu do stóp
• odżywka do rzęs
• baza do perfum (o tym w następnym wpisie)
• reduktor blizn
• naturalny przyśpieszacz gojących się ran
• nawilżający olejek do kąpieli
• demakijaż nawet wodoodpornego makijażu
• w walce z łupieżem

Czy wiesz, że...

Olej Jojoba jest "wieczny" - nie jełczeje, a swoje właściwości zachowuje nawet przez 25 lat, dacie wiarę! Jest bezzapachowy i nie uczula, dzięki czemu sprawdzi się u alergików. Jest bakteriostatyczny - dodany np. do ulubionego kremu przedłuży jego trwałość.

Look of the day

Czy Wy również czujecie Wiosnę? Uwielbiam słońce, napawa takim optymizmem! Wprawdzie to pora, kiedy zaczynam walkę z alergiami, ale te piękne słoneczne zdjęcia rekompensują wszystko < 3. 

Na sobie mam przepiękną sukienkę z Mohito, upolowaną jeszcze Zimą, nie wyobrażacie sobie jak nie mogłam się doczekać pięknej pogody, żeby się w nią wbić ;). Dopiero, kiedy ją założyłam zobaczyłam efekty mojej ciężkiej pracy nad sylwetką. Wierzcie, po 8 godzinach ciężkiej pracy nie zawsze chce się ćwiczyć, ale ten wysiłek się opłaci. Dlatego, jeśli jeszcze nie zaczęłaś - do dzieła! Wystarczy odrobina chęci i motywacji :).