Amarantowy żakiet, jest dla mnie ratunkiem za każdym razem, kiedy mam dosłownie 5 minut na skomponowanie dziennego stroju, a w głowie zero pomysłów :). Dołożony do zwykłego outfitu zawsze ożywi i doda elegancji :).
Ja swój upolowałam na Allegro już ponad rok temu i za każdym razem kiedy mnie ratuje cieszę się że się na niego zdecydowałam :).
Pisałam już Wam kiedyś, że wielbię falbanki, żaboty itp.? :P
W swojej kolekcji co prawda nie mam tego, aż tak wiele, ale zawsze jak zobaczę jakąś falbankę przy bluzce, wiem że czeka ona tylko na mnie :D. Szara z dzisiejszego zestawu pochodzi z Denim co.
Dostałam kilka pytań, od Was czy nie jest mi zimno robiąc zdjęcia - otóż jest mi zimno :P.
Ale "sesja" trwa zazwyczaj 5 min i jakoś to wytrzymuję :D. Oczywiście teraz zawsze towarzyszą mi płaszcze, kurtki, skóry etc. ale ich nie fotografuję, a do zdjęć ściągam :).
bardzo ładnie, a marynarka jest prześliczna :):)
OdpowiedzUsuńAll About Fashion and Style
bardzo ladnie Agus ;*
OdpowiedzUsuńSuper kolor marynarki, ale te buciki to jest dopiero czad!
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie! Marynarka ma przepiękny kolor! i jak na "kryzysowy" zestaw jest pewnie niezawodny :)
OdpowiedzUsuńAmarantowo ładnie :)
OdpowiedzUsuńP.S. Z ostatniego akapitu to się uśmiałam :D
piekna marynarka !:))
OdpowiedzUsuńładnie :D !
OdpowiedzUsuńJak się poświęcasz :)
OdpowiedzUsuńMy nie będziemy miały nic przeciwko jak założysz kurtkę, czy płaszczyk :*
Ślicznie wyglądasz, a żakiecik genialny :D
Pozdrawiam Cię cieplutko :*
ale kobieco :) i schludnie (uwielbiam schludne zestawy) :D
OdpowiedzUsuńI wyglądasz tu bardzo szczupło! A kolor marynarki piękny, ożywi chyba największego "urodowego smutasa" :)))
bardzo ładnie, i ten kolor marynarki taki żywy, wesoły :)
OdpowiedzUsuńale slicznie wygladasz:)!!
OdpowiedzUsuńbardzo fajna marynareczka:)
OdpowiedzUsuńpo prostu świetnie, bardzo kobiece :)
OdpowiedzUsuńSuperżakiecik, bardzo fajny kolor na jesienne bure dni, na pewno poprawia humor:) Ja bym się bała kupić marynarki na allegro z obawy że będzie źle pasowała. Ale ta Twoja leży świetnie, i ta szara bluzeczka pod spodem też bardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńcudowny kolor ma żakiet:)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się taki kolory akcent :)
OdpowiedzUsuńŻebyś tylko się nie przeziębiła ; D
OdpowiedzUsuńJak zawsze rewelacja ; )
jak ładnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńSwietny kolor zakietu!
OdpowiedzUsuńświetny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńMarynarka jest super!! Na przekór jesiennej szarudze!:)
OdpowiedzUsuńładny outfit :)
OdpowiedzUsuńSwietne buty. Mam nadzieje, ze jeszcze je powtorzysz w blizszym ujeciu :)
OdpowiedzUsuńwww.katejano.com
Falbanki i żaboty bardzo mi się z Tobą kojarzą ;)
OdpowiedzUsuńŻakiecik świetnie ożywia stylizację i te ponure dni!! :)
Super wyglądasz, piękna marynarka i bluzka ;) Extra.
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor ma marynarka! Masz rację, ona ożywia cały zestaw, można się nią poratować w dni kryzysowe:D
OdpowiedzUsuńoo, piekne kolory!
OdpowiedzUsuń+ taak, już mi o wiele lepiej, tylko nie mam teraz siły napisać nic nowego :P
świetna marynarka ;>
OdpowiedzUsuńgenialnie wygladasz!
OdpowiedzUsuńPiękna no! piękna! ;*
OdpowiedzUsuńŚwietny strój :D
OdpowiedzUsuńO, jak ładnie ;) Ale teraz już trzeba się ciepło ubierać ;)
OdpowiedzUsuńwww.takeabreakk.blog.onet.pl
Śliczny ten żakiecik :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja *.*
Pozdrawiam ! :)
Bardzo ładnie Ci w takiej marynarce - gdybym ja ją założyła do rudych włosów.... :P Trochę by się to chyba gryzło, nie wszędzie by pasowało :) Pudlomanko! Mam ogromną prośbę, nie rób zdjęć z takimi wyraźnymi napisami w tle, odwracają od Ciebie uwagę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z szarymi elementami wygląda wspaniale, bardzo na tak!
OdpowiedzUsuńJa mam tak z moim zielonym żakietem ♥ zawsze mnie uratuje (:
OdpowiedzUsuńW Poznaniu pełno Halloweenowych przebierańców ... Ja jakoś nie do końca jestem zaczyna świętem ... Buzia
UsuńŚwietny kolor marynarki- odważny- to lubię :).
OdpowiedzUsuńŚlicznie kochana !
OdpowiedzUsuńbardzo ładny zestaw ;)
OdpowiedzUsuńTeż masz urodziny w Andrzejki tak jak ja??:)
OdpowiedzUsuńCo post to ładniejsza:) jak Ty to robisz??? świetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńświetna marynarka!
OdpowiedzUsuńświetna marynarka
OdpowiedzUsuńten żakiet jest cudowny:D bluzka też bardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńBo falbanki są urocze:))
OdpowiedzUsuńA kolor marynarki śliczny, mam podobny;)
Cudnie razem to wygląda!
Kolor żakietu jest po prostu cudowny! :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że ratuje w trudnych sytuacjach :)
extra marynara!:)
OdpowiedzUsuńfajny, prosty zestaw. marynarka fajnie wszystko przełamuje :)
OdpowiedzUsuńa mi na tych zdjęciach wydaje się,że marynarka jest na ciebie za mała ,
OdpowiedzUsuńja nie lubię takich obcisłych marynarek
Ładny żakiet ;)
OdpowiedzUsuńGreat blog!
OdpowiedzUsuńWould you like follow each other?
Write on my blog if you want...
Anthea
www.antheafashion.com
Świetna marynarka :))
OdpowiedzUsuńsuper kolor marynarki <3
OdpowiedzUsuńtaki żakiet to i mnie by poratował czasem...
OdpowiedzUsuńŚwietny żakiecik! Co do wszelkiego rodzaju falbanek i żabotów - podzielam Twoją słabość:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
świetny żakiet;) Nadrabiam u Ciebie zaległości bo dawnno nie zaglądałam na blogi;) Fakt ten kolor ożywia każdą stylizację;)
OdpowiedzUsuńMocno kontrastowe żakiety są fajne, sama mam chabrowy i też często ratuje mnie przy szybkim wyjściu ;) Twój też mi się podoba, mam manię na żakiety ;)
OdpowiedzUsuń