W dzisiejszym poście postanowiłam użyć mój zapomniany kardigan :). Nie byłabym sobą, gdybym nie podkreśliła tali i nie wpięła kokardy we włosy ;). Pomału robi się to mój znak rozpoznawczy :P.
Zupełnie nie wiem dlaczego, ale ten zestaw kojarzy mi się z latami 40 (oczywiście we współczesnej wersji :P).
P.S. Moje nogi wcale nie wyglądają tu grubo (ach te cienie :P).
Kardigan -New Look- | Golf -?- | Legginsy -Atmosphere- | Lity -Allegro-
Podoba mi się ! ;)
OdpowiedzUsuńMasz talię osy! I ta kokardka! Tutaj kokardki teraz są wszechobecne ...
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądasz; )
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na długi sweter, wyszło ładnie!!! :)
OdpowiedzUsuńPudlomaneczka bez paseczka w talii i kokardek, to juz nie nasza Pudlomaneczka hehe! :) naszyjnik troszke nie w moim guscie. Agus, a moze zrobilabys szczegolowy poscik, jak utrzymuje sie taka idealna figurke? :) Pogoda zacheca do dbania o figurke :)
OdpowiedzUsuńW moim również nie do końca, ale dostałam go od "teściowej", ma dla mnie sentymentalne znaczenie :), nawet nie wiesz jak serce jej się uradowało jak zobaczyła że go nałożyłam :).
UsuńNo ja z natury jestem drobna, choć kilkanaście postów wstecz pokazywałam Wam moje zdjęcie jak przybrałam na wadze do M :P. Udało mi się zrzucić prawie 10 kg, przez ograniczenie jedzenia :). Teraz ćwiczę z Ewką Chodakowską, w Lipcu pokaże Wam efekty- zależy mi na wyrzeźbieniu ciała :).
Buziaki :*.
A mozesz napisac, jak wyglada Twoj typowy dzien co jesz, kazdy posilek? dla mnie rozm. 34 to marzenie, ja chyba wtedy moglabym tylko jesc liscie salaty, zeby miec taki rozmiar hehe :)
Usuńmilo, ze zalozylas ten naszyjnik specjalnie, poniewaz to od bliskiej dla Ciebie osoby i sprawilas jej radosc, ja tez tak robie :*
No widzisz, a ja właśnie niedawno wróciłam do domu z "kolacji" w MCDonald's :P. Pochłonęłam duże frytki, McCHICKENa i zapiłam dwoma małymi szejakmi czekoladowymi :P. Po prostu, to w dużej mierze zależy od Naszego organizmu :). Ja mam szybką przemianę materii, jem wszystko to na co mam ochotę, a jak widzę że zaczyna iść tam gdzie nie trzeba, ograniczam :).
Usuńduze frytki, mcchicken i szejki?! osz Ty! :P ja jak mialam rozmiar 36 to prawie nic nie jadlam ;) zycie jest niesprawiedliwe!! :P ;* na razie mi jeszcze troche brakuje, zeby wrocic do mojego 36, ale jestem na dobrej drodze ku temu. trzymaj kciuki Pudlomaneczko :)
UsuńNa pewno dasz radę! :)) :*
Usuń:*
Usuńswietna jest ta sukienka, bombowa stylizacja... i dzieki za komplement co do wlosow, bo normalnie ludzie wola dlugie ... wiec zadko sie zdarza, ze ktos mi powie cos milego hahahahhaa
OdpowiedzUsuńPiękną masz figurę *-*
OdpowiedzUsuńśliczna jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńhehe albo się wydaje, że już wyschły człowiek kładzie się spać a rano poduszka na paznokciach
Usuńfaktycznie te cienie optycznie powiekszaja Ci nogi, ale i tak nei wygladaja grubo;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kardigan :) jakoś tak bije od Ciebie optymizmem ;>
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Świetnie wykorzystałaś ten kardigan:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie dzięki podkreślonej talii jest super!
OdpowiedzUsuńślicznaś :)
OdpowiedzUsuńfAJNIE JAK ZAWSZE.. PODKREŚLONA TALIA SUPER..PRZY TAKIEJ FIGURCE WSZYSTKO MOŻNA :)
OdpowiedzUsuńŚlicznotka;-) Pięknie wyglągas;-))
OdpowiedzUsuńjesteś prześliczna! :) cudowna uroda i figura, nie wiem co z tymi nogami :) kruszynka i tyle!
OdpowiedzUsuńPrześlicznie :)
OdpowiedzUsuńświetny kardigan !
Świetnie wyglądasz :) Ten kardigan bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia:) zapraszam na letmelook.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam podkreślac talię :-) Wygladasz pięknie, a kardiganek musiał się cieszyć, że znowu go nosisz :-) Buziaki!
OdpowiedzUsuńwyglądasz rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńJak zwykle przeuroczo i kokardka jet ;)
OdpowiedzUsuńwyglądasz ślicznie i masz ubrane dwa moje ulubione kolory :)! <3
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
Super. Ale czadowe masz buty, uwielbiam takie i jeszcze w dodatku czarne. Zgrabniocha ;)
OdpowiedzUsuńdobrze z tym paskiem! :)
OdpowiedzUsuńZawsze masz prześliczne włosy:) Bardzo do Cb pasuje ta słodka kokardka:)
OdpowiedzUsuńfajnie miec takie znaki rozpoznawcze :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ! :*
OdpowiedzUsuńtakeabreakkk.blogspot.com
jak Ty to robisz że na każdym zdjęciu wyglądasz uroczo?:D:D
OdpowiedzUsuńStylizacja na piąteczkę :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię ozdoby do włosów, ale bardziej niż kokardki podobają mi się wpinane kwiatki (sztuczne oczywiście ;)
Pozdrawiam! :)
uroczo i kobieco :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE : http://karsted.blogspot.com/
wyglądasz na serio świetnie
OdpowiedzUsuńTe uczesanie jest przesliczne.
OdpowiedzUsuńpożycz mi swe geny ^^
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie i wcale nie masz grubych nóg :)
OdpowiedzUsuńładnie!;)
OdpowiedzUsuńjakie grube nogi Ty tu widzisz Kochana ;)
OdpowiedzUsuńzainspirowana Twoim zacięciem do ćwiczeń mam pytanie i prosze o odp ile masz wzrostu i ile ważysz. wiem, że to dość osobiste ale kto jak kto ale Ty nie masz się czym krępowac, bo ja marzę żeby tak wyglądać i dlatego pytam.
Iwona D.
Bardzo się cieszę, że moja motywacja zaraża ! :) Aktualnie ważę 52-53 kg, jest to taka moja optymalna waga, przy której czuję się najlepiej i z niej już nie chciałabym schodzić :).
UsuńJeśli chodzi o wzrost, to mierzę 164 cm, a rano nawet 165 cm :P.
Trzymam za Ciebie kciuki, w dążeniu do idealnej sylwetki ! :)) :*
Super wyglądasz ! :) jejku cudna bluzka :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Aleks
świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńa nogi są w sam raz! żadne tam grube..
ściskam