W dzisiejszym poście chciałabym opisać w kilku zdaniach jeden z moich ukochanych zapachów :), ale o tym za chwilę... W pierwszej kolejności pożalę się Wam, że wyskoczyło mi wielkie - OGROMNE "zimno" (!). A nawet DWIE opryszczki, na górnej wardze :(. Wyglądam jakbym miała usta napompowane botoksem :P. Echhhh te Nasze kochane Morze :D.
Wracając do rzeczy - zapach Cat deluxe, jest jednym z moich ukochanych perfum. Używam go, aż od liceum :)).
Wracając do rzeczy - zapach Cat deluxe, jest jednym z moich ukochanych perfum. Używam go, aż od liceum :)).
Oto kilka słów od producenta:
Kwiatowo-owocowy zapach sygnowany przez Naomi Campbell jest wyrazem kobiecej prowokacji, próbą przełożenia na język perfum mieszanki zmysłowości i nieokiełznanej spontaniczności. Wiodącą nutę zapachową zbudowano wokół fiołka, ponieważ kwiat ten tak, jak sama Naomi zawiera w sobie pewien kontrast: z jednej strony aksamitne płatki i hipnotyzujący zapach uczyniły go symbolem potężnej Ateny, z drugiej jednak delikatnie wyglądający fiołek kocha naturę i rozkwita wśród krzewów i w lasach.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: frezja, kardamonu
nuta serca: fiołek, piwonia, brzoskwinia,
nuta bazy: ambra, nuty drzewne, piżmo, paczula, wanilia
Moja skromna opinia:
Zapach ten bez wątpienia ma charakter - to coś. Zawsze stoi na mojej toaletce i stać będzie, bo nie wyobrażam sobie dnia, w którym może go zabraknąć :). Nosząc go czuję się bardzo pewna siebie - jest baaardzo elegancki, ja osobiście nie używam go na co dzień, tylko na większe wyjścia :). Jakoś specjalnie nie wyczuwam w nim słodyczy, no może w końcowej fazie, gdy się w pełni rozwinie. Wypsikana nim zbieram mnóstwo komplementów, chyba nie ma w moim otoczeniu osoby, którą przytłoczylibyśmy swoją siłą :). Nawet moja babcia go pokochała i zawsze na wejściu krzyczy "moje śliczne perfumy!" :)). Jeśli chodzi o trwałość, to jestem z niej średnio zadowolona. Wiadomo, każda z Nas chciałaby raz wyperfumowana pachnieć cały dzień i o godzinę dłużej :P. No niestety tu 4 godzinki max ;/. Buteleczka jest przepiękna i zawsze zdobi moją pomniejszającą się z dnia na dzień kolekcję zapachów (wspominałam Wam we wcześniejszym perfumowym wpisie, że wykańczam zapasy i szukam ideału, którym będę pachniała zawsze :P).
Cena nie należy do najniższych, ale jest do przełknięcia ok 150 zł/50 ml
Jeśli któraś z Was jeszcze go nie wąchała, gorąco zachęcam - raj dla nosa! :)
Nie miałam ale wąchałam ;) zapach trochę nie za bardzo dla mnie ;) szkoda że tylko 4 godziny się trzymają
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu. Muszę powąchać w najbliższym czasie, bo jestem ciekawa:) Ja używam Calvin Klein Eternity i też się na nie uwzięłam podobnie jak Ty na te:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam podobnie jak zapach Hally Berry :))
OdpowiedzUsuńhihi kochana, spokojnie, na pewno zniknie z Twoich usteczek niebawem :D
OdpowiedzUsuńO rrrany, muszę koniecznie obwąchać przy najbliższej okazji, zachęciłaś mnie <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się butelka nie miałam nigdy,ale powącham w najbliższym czasie :) Pozdrawiam całus
OdpowiedzUsuńmusze wyprobowac, jesli tak polecasz! :) milego dnia Pudlomaneczko :*
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale muszą być piękne ;)
OdpowiedzUsuńBiegnij do lekarza po Heviran i opryszczka szybko zniknie ;) Perfum nigdy nie wąchałam, ale nadrobię to niebawem :)
OdpowiedzUsuńpefrumy Naomi są bardzo fajne, tylko gorzej z trwałością, a szkoda... zapraszam do mnie, w jednym z wpisów też zrecenzowałam kilka zapachów :)
OdpowiedzUsuńojejku Biedna !
OdpowiedzUsuńcholerny wirus, ja na szczęście go jeszcze nie złapałam, tfu tfu tfu żeby nie przylazł ;)
a zapachu niestety nie znam :(
brzmi ciekawie, jednak 150 zł to dla mnie za dużo ;-)
OdpowiedzUsuńznam :) jest świetny ale zmieniałem obecnie ;p bo mi się znudził troszkę już
OdpowiedzUsuńOjoj biedna!:*
OdpowiedzUsuńOhh znam te perfumy, moja Przyjaciółka ich non stop używa, kiedyś sama muszę nabyć:)
Tez go uwielbiałam!!:)))
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia jak pachną te perfumy, więc muszę koniecznie powąchać :-)
OdpowiedzUsuńBędąc w Rossmannie będę musiała go niuchnąć o ile będzie ;P
OdpowiedzUsuńTeż mam takie tylko , ze te czerwone :) pięknie pachną :)
OdpowiedzUsuńOj biedna. :)
OdpowiedzUsuńA zapachu nie znam ;c
Nie wiem jak pachną muszę powąchać ;)
OdpowiedzUsuńświetny jest ten zapach:)uwielbiam tą buteleczkę i pomponik oczywiście :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten zapach, jednakże nie należy do ulubionych ;)
OdpowiedzUsuńja nie wąchałam, muszę więc sobie zafundować ten raj dla nosa :)
OdpowiedzUsuńmialan kiedys perfum neomi mial taka zlota nakretke w ksztalcie storzka tez swietnie pachnie ;)
OdpowiedzUsuńnie znam osobiście zapachu, więc teraz ubolewam że nasza technologia nie przekazuje jeszcze zapachów przez internet..
OdpowiedzUsuń;p
ściskam:*
Mam cat deluxe at night- bardzo ładne! :)
OdpowiedzUsuńKochana, to mój zapach, który chyba będę kochała do końca życia!;D
OdpowiedzUsuń