Hej Kochani! :)
Dziś chciałabym przedstawić Wam dwoje moich bliskich przyjaciół - krem redukujący trądzik od Ziaji, oraz krem matujący Barwy. Są to bezkonkurencyjne nr 1 w mojej kosmetyczce. Bez nich po 2 godzinach świeciłabym się niemiłosiernie, a żadna z Nas tego nie znosi :P.
Od producenta:
Krem polecany jest do codziennej pielęgnacji cery z problemami trądzikowymi. Specjalnie dobrany zestaw składników aktywnych pozwala na skuteczną walkę z objawami trądziku i nadmiernym błyszczeniem się skóry. Krem błyskawicznie matuje skórę na wiele godzin nadając jej pudrowy wygląd. Zamyka rozszerzone pory, skutecznie zwalcza pryszcze i przeciwdziała ich ponownemu powstawaniu. Chroni przed szkodliwym działaniem promieni UV, pozostawia skórę aksamitnie gładką i świeżą.
Składniki aktywne: siarka, krzemian glinowo-magnezowy, tlenek cynku, multifruit extract, naturalne pochodne oliwy z oliwek, alantoina, masło shea.
Skóra po Siarkowej Mocy, jest niemalże od razu pudrowa i lekko nawilżona. Zawsze przed nałożeniem podkładu stosuję ten krem i mam pewność, że nie zacznę się świecić po 2 godzinach, jak to zazwyczaj bywało zanim go znalazłam :). U mnie efekt matu utrzymuje się do 9 godzin, wtedy mała poprawka i znowu wyglądam jak człowiek :P. Mam go już pół roku, a została jeszcze połowa, także jest bardzo wydajny, z tym, że ja smaruję się nim tylko rano. Nie zauważyłam, by jakoś znacząco "walczył" z trądzikiem, ale jakaś tam poprawa cery jest zauważalna :).
Mogę się przyczepić jedynie do konsystencji, jest zbita, topornie się go rozsmarowuje na twarzy. Zapach mi osobiście się nie podoba jest chemicznie cytrynowy, jednak podczas używania nie przeszkadza mi to jakoś znacząco.
Cena: ok 14 zł za 50 ml
ZIAJA med Kuracja Antybakteryjna, Krem redukujący trądzik
Od producenta:
Aktywna emulsja o lekkiej konsystencji, bez kompozycji zapachowej. Hamuje aktywność enzymu 5a-reduktazy, normalizuje pracę gruczołów łojowych, przyspiesza złuszczanie warstwy rogowej naskórka, ogranicza rozwój bakterii.
Substancje aktywne: kwas oleanolowy, kompleks proteinowo-cynkowy, ekstrakt z lukrecji, ekstrakt z afrykańskiego drzewa Enantia chlorantha, alantoina, a-hydroksykwasy AHA, prowitamina B5 (D-panthenol), witamina A
Moja opinia:
Kremik stosuję na noc, idealnie rozprowadza się na twarzy i jest naprawdę wydajny, wystarcza niewielka kropelka. Cera jest odpowiednio nawilżona i aksamitna w dotyku niemalże natychmiast. Faktycznie usuwa lekki trądzik, ja po 2 tygodniach miałam twarz bez żadnej, nawet najmniejszej skazy :). Zawsze rano budziłam się z lekko przetłuszczoną skórą, dzięki Ziaji to minęło :). Dużym plusem jest jego brak zapachu :). Czepiając się stwierdzam, że po miesiącu moja skóra po prostu się do niego przyzwyczaiła i zaczęły pojawiać się gdzieniegdzie małe niespodzianki, choć matowi on tak samo jak pierwszego dnia.
Cena: ok 12 zł za 50 ml
Pomimo kilku wad mogę szczerze polecić Wam te kosmetyki :).