O śmierci Ani Przybylskiej dowiedziałam się wczoraj po 21, wracałam do domu i nagle w radiu usłyszałam tą smutną wiadomość... Przyznam szczerze, że bardzo jej kibicowałam i do samego końca wierzyłam, że wygra. Kiedy pojawiała się na ekranie mówiłam "wygląda świetnie, musi wyzdrowieć!". Jej śmierć zmusza do refleksji... Wiem, że codziennie na świecie umierają młodzi ludzie, po ciężkiej walce z rakiem, ale o tym się nie słyszy - tego się nie widzi. Dlatego w tak wielu osobach ta śmierć wywołała poruszenie, ponieważ oglądając ją w telewizji, czytając o niej w gazetach, czuliśmy że jest Nam bliska.
Zdjęcia do dzisiejszego posta zostały zrobione w Niedzielę. Letnią sukienkę wykorzystałam do Jesiennego (niestety) outfitu. Fajnym połączeniem, jest dodanie do takiej sukienki dżinsowej kurteczki, uzyskamy dzięki temu efekt troszeczkę retro :).
Dżinsowa kurteczka - Topshop - | Sukienka - Top secret - | Buty - nn -
Bardzo fajna sukienka kochana, tylko mnie osobiści nie pasują tu czarne rajstopy. Ale tak to super!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha- Fashion
trochę szkoda mi jej, była jeszcze taka młoda [*]
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory jak zwykle gustownie
OdpowiedzUsuńspoko blog.
OdpowiedzUsuńMój blog