W dzisiejszym poście chciałabym pokazać Wam efekt naszej pracy włożonej w reanimację pięknej, choć bardzo zaniedbanej kawalerki. Długo zastanawiałam się, czy pokazać Wam swoje nowe małe gniazdko... Dzienne odwiedziny bloga sięgają nieco ponad 2 500 - co daje dość szerokie grono odbiorców ;). Dom/mieszkanie jest to w końcu dość intymne miejsce i nie wszyscy chcą je pokazywać publicznie. Ale! Jednak ukażą się te posty i pokażę Wam jak urządzić swoje pierwsze mieszkanie, oraz jak fajnie zagospodarować miejsce w kawalerce. Te cztery kąty są tak jakby "przejściowym etapem", więc nie kupowałam strasznie drogich mebli i nie urządziłam go w wysokim standardzie. Bezsensu bowiem inwestować mnóstwo pieniędzy w miejsce, w którym nie będziecie mieszkali latami. Jak małym kosztem urządzić cztery kąty? Baaardzo proste, wystarczy trochę chęci, dużo wyobraźni i ogrom cierpliwości.
Co zyskała kuchnia? Przede wszystkim stała się jasna, słoneczna i weselsza. Zdecydowałam się na farbę w kolorze mango + jedną ściankę limonkową. Teraz nie straszne mi pochmurne dni! :) Drobnymi akcentami chciałam stworzyć spójną całość z pokojem, dlatego wybrałam długie szare zasłony, oraz praktyczną transparentną roletę rzymską z systemem góra dół z fioletowymi paskami, które z szarościami wyglądają wyśmienicie. Taka roleta to moim zdaniem idealne rozwiązanie do mało nasłonecznionych pomieszczeń, wystarczy unieść ją lekko w górę, by wpadły dodatkowe promienie słońca.
Biały stół z białymi krzesłami gra pierwsze skrzypce w mojej kuchni, dodatkowo dokupiłam biało-szare poduszki, by całość nie była aż tak surowa. Na górze biało czarne paskowe maty, które nie tylko zdobią blat stołu, ale także chronią go i pozwalają utrzymać w czystości. Do tego białe mebelki na wysoki połysk i biały sprzęt AGD, które optycznie wydłużą kuchnię i dodadzą jej elegancji.
Boazeria została dokładnie wyczyszczona, zmatowiona i przemalowana na biało, dzięki czemu idealnie komponuje się z resztą.
Jak Wam się podoba?
duża zmiana ! widzę ze IKEA rządzi ;) jedynie bym sie przyczepiła do płytek przy zlewie , chyba bym je usuneła bo szpecą całość ;)
OdpowiedzUsuńDaj spokój zmiana super jestem po wrażeniem jak ślicznie można sobie urządzić mieszkanko
OdpowiedzUsuńI tak własnie trzeba robić! Kupić za dobre pieniądze zaniedbane mieszkanie do remontu, które na "pierwszy rzut oka" odstrasza potencjalnych nabywców, następnie wyrzucić z niego wszystko co się da i urządzić po swojemu. Super!!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie bardzo mi się podoba rewelacja zmiana niesamowita
OdpowiedzUsuń