Jak mija Wam po Andrzejkowa Niedziela? Mi baaardzo spokojnie, w zasadzie nie wynurzyłam nosa na dwór ;). Dni, w których nie muszę robić kompletnie nic (pomijając czynności, które sprawiają mi przyjemność: np. gotowanie i pisanie na blogu) nie należą u mnie do częstych zjawisk, dlatego dziś pomimo braku produktywnie spędzonego czasu i tak się cieszę, że w końcu wypoczęłam.
Zdjęcia do dzisiejszego posta były zatem zrobione wcześniej, możecie na nich zobaczyć moją próbną Andrzejkową fryzurę :). Wczoraj o dziwo wyszła mi jeszcze lepiej. Uwielbiam takie proste, klasyczne upięcia, dzięki którym nasza twarz jest ładnie wyeksponowana (dość dziwnie to brzmi prawda? :P).
Udanego wieczoru! :)
Is It a body Koszula, please? Thank you :-) majka
OdpowiedzUsuńNo, normal shirt :)
Usuń