Kolejny raz gościnnie na zdjęciach występuje sam Bruns :D. Jak tylko zobaczył co się święci, za Boga nie chciał usunąć się z kadru :P. Został więc moim ulubionym mistrzem drugiego planu :D. Najlepsze jest to, że jak zostanie poproszony do zdjęcia i ma "przypozować", to zachowuje się jak mumia - jest sztywny i udaje, że jest do tego zmuszony ;). Natomiast jak nikt na niego nie zwraca uwagi, to wpycha się sam i beztrosko pajacuje :P. musicie przyznać, że jest słodki, nooo :D.
Nie mam pojęcia, który już raz prezentuję na blogu klasyczną "małą - czarną". Prawda jest taka, że nigdy dość takich sukienek w szafie :D. Tą z dzisiejszych zdjęć upolowałam w outlecie za - UWAGA 12,50 zł :D. Nie byłam przekonana tak do końca, czy będę się w niej dobrze czuła, ale jak zobaczyłam cenę, wiedziałam, że wyjście jest tylko jedno - BRAĆ! :) Teraz jest to jedna z moich ulubionych sukienek, czuję się w niej tak glamour :D. Jedynym mankamentem jest to, że troszeczkę się gniecie, ale... :)
Sukenka - Vero Moda - | Szpilki - Allegro - | Brunsiu - BEZCENNY ;) -
Witaj!!!Na jednej ze stron internetowych znalazłam bloga z tej samej miejscowości.Tym blogiem jest właśnie twój blog :P
OdpowiedzUsuńPostanowiłam więc aby poprzeglądać twojego, pani bloga.Jest on świetny!!!Bardzo mi się spodobał i proszę o dalsze prowadzenie tej strony. :)
Mimo różnicy w wieku...cieszę się, że w moim mieście jest ktoś kto interesuje się również modą.
Pozdrawiam!!!
- Mieszkanka miasta Wałcz
Zapraszam...
http://ladnyciuszek56.blogspot.com/
P.S. Dopiero początkuję :)
Super, życzę Ci zatem wytrwałości! :)
Usuńświetna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się obniżany stan tej sukienki :)
OdpowiedzUsuń