Moje pierwsze spodenki w tym roku! :D Zdjęcia są nieco prześwietlone i przez to jestem biała. Bo chyba nie jestem taka blada? :P W każdym bądź razie dziś wzięłam się za to! Spędziłam kilka godzin na świeżym powietrzu w ładnym słoneczku, i co prawda nie jest to jeszcze czekoladka, ale taki średnio wypieczony kurczak :P.
Udanego wieczoru!
Bluzka - River Island - | Spodenki - Topshop - | Buty - Vinted - | Torebka - Marks & Spencer -
Spokojnie, dopiero co wyszło słoneczko :) Na pewno zdążysz się opalić. Mnie też to czeka, ale mam taką cerę, że najpierw zawsze jestem spieczona na raczka, a potem dopiero brązowieję ;) Niestety nie da się inaczej i zawsze muszę ten pierwszy etap przeboleć. Ale tak mają osoby z bardzo jasną cerą :)
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że to kombinezon ;) Ale bardzo fajnie wygląda takie połączenie!
OdpowiedzUsuń