click me click me click me click me click me



20170525


Lancome, Tresor EDP

autor:  Pudlo Manka




Pamiętacie jak zarzekałam się, że więcej nie kupię zapachu w ciemno? Z-A-R-T-O-W-A-Ł-A-M!!! :D Nie ma lepszej adrenalinki jak myśl, co przyniesie nowy flakonik ;). Po prostu jestem od tego uzależniona i zdecydowanie więcej frajdy mi to sprawia :P. Oczywiście sprawdzam nuty, ale wiecie jak jest - różne połączenia dają mega inne efekty.

Jako, że "La vie est belle" (było o nim tu) jest moim absolutnym nr 1 pod względem gigantycznej trwałości, intensywności i kompozycji, "Tresor" kupowałam w ciemno jako pewniak. No i jak to w życiu bywa, to co miało być pewnym strzałem w dziesiątkę - nie do końca nim było ;).

Dlaczego? Już wyjaśniam... 
Nie do końca wielbię charakterystyczny zapach jaśminu i moreli, a tu mamy te dwie bomby zamknięte w jednym ;). Po pierwszym "psiku" poczułam kilo jaśminu, a nie słodką wanilię - swoją drogą uwielbiam gdy zaczyna się od słodkich nut, jest wtedy o niebo przyjemniej. Gdy ten urokliwy kwiatek zaczął słabnąć (trwało to znacznie dłużej niż powinno), na pierwszy plan przebijała się zbyt dojrzała i nieprzyjemnie słodka morela i ananas z puszki, z którym tez nie do końca się lubimy. Nie muszę chyba pisać jakie było moje zdziwienie, gdzie na 90% obstawiałam pewniaka :P. Po jakimś czasie robi się naprawdę ok, zwłaszcza jak wyczuwam wyraźnie różę i wanilię. Ale to nie jest "to", z całą pewnością nie prędko (o ile wcale), kupię drugą flaszkę. Póki co dajemy sobie druga szansę i coś tam zaczyna między nami iskrzyć, ale raczej miłości z tego nie będzie ;). 

Jak jest z trwałością? No tutaj też nie jest kolorowo - przy LVEB wystarczą 2 psiki i jest bardzo intensywnie, tutaj 4 psiknięcia dają taka małą subtelną mgiełkę wokół mnie na kilka godzin, a prawdziwy ogon uzyskuję przy 6-7 razach. 

Buteleczka szału nie robi, choć plus za nietuzinkowy kształt. Swoją drogą Lancome nie tworzy tak kreatywnych małych dzieł sztuki jak Marc Jacob, tylko takie trochę przeciętniaki, a szkoda - skoro boli kieszeń, to chociaż oko by się nacieszyło :P. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, są one dla mnie niezwykle ważne i motywują mnie do dalszego działania :).