Dziś dziewczęco dość i lekko niezobowiązująco ;). Spódnicę z dzisiejszych zdjęć upolowałam na wyprzedaży za jakieś 20 zł? Dokładnie nie pamiętam, ale jedno jest pewne nic tak nie cieszy jak tanie zakupy. Swoją drogą zastanawia mnie jedno - jak to jest z tymi cenami początkowymi? Trochę to wszystko naciągane ;). Wiadomo, że teraz w sieciówkach jest akcja "wyprzedaże" i tak udało mi się kupić w Mohito bluzkę za 19,90 zł przecenioną z 90 zł, no różnica jest kolosalna i nasuwa się jedno stwierdzenie - jak wielkie narzuty mają w początkowej fazie sprzedaży! Nie wiem jak Wam, ale mi automatycznie odechciało się zakupów w regularnych cenach. Niby wiedziałam o tym od dawna i tak skonstruowany jest w końcu marketing, ale dopiero teraz mnie to wkurzyło. Zwyczajne nabijanie ludzi w butelkę, ale... coś za coś ;)
Jak Wam się podoba?
***
P.S. Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcie w lepszej jakości wystarczy na nie kliknąć - teraz są w tragicznej ;).
Bluzka - Stradivarius - | Spódnica - Reserved - | Buty - CCC -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, są one dla mnie niezwykle ważne i motywują mnie do dalszego działania :).