Nie jestem dobra w deserach, ale ostatnio mam wielką chęć na naukę! :) Przepis, który dziś Wam serwuję nie wymaga większych zdolności cukierniczych i jest naprawdę prosty. Wykonanie również jest dość szybkie i przede wszystkim JEST SMACZNIE. Idealne szybkie ciasto np. na Niedzielę. Wszystkie składniki, które mamy w lodówce wyciągamy kilka godzin przed robieniem ciasta.
Potrzebujemy:
-na 2 biszkopty-
- 6 jajek
- szklanka cukru (ja użyłam trzcinowego, ale może być zwykły)
- 1,5 szklanki mąki (375 ml, ja użyłam pszenną tortową typ 450)
- 8 dużych łyżek oliwy z oliwek (może być dobry olej)
- 2 małe łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 l mleka (ja użyłam 3,2%)
- 2 duże łyżki mąki pszennej (ta sama co na biszkopt)
- 2 duże łyżki mąki ziemniaczanej
- 0,5 szklanki cukru
- kostka masła (250 g)
- paczuszka cukru wanilinowego
-na poncz-
- sok z połowy dużej cytryny
- 3/4 szklanki (250 ml) przegotowanej wody
- 2 małe łyżeczki cukru
-dodatkowo-
- puszka masy kajmakowej (ja używam ZAWSZE Gostyńskiej, ma najlepszy smak i naturalny skład)
- 70 g ryżu dmuchanego (dostałam go tylko w Kauflandzie)
- 3 duże łyżki orzechów ziemnych solonych
- pasek białej dobrej czekolady
- margaryna do smarowania blachy
Przygotowanie:
- Biszkopt najlepiej jest zrobić dzień przed, wtedy zdąży nam fajnie podeschnąć. Blachę smarujemy margaryną, następnie wykładamy dobrym papierem do pieczenia. Włączamy piekarnik "góra, dół" i ustawiamy 180 C (musi być dobrze nagrzany). Zabieramy się za biszkopt - składniki dzielimy na pół, będziemy piekły 2 spody. Jeśli ktoś jest odważny może upiec z tych składników jeden, ale marne szanse na równe przekrojenie :P. Jajka i cukier miksujemy do momentu otrzymania puszystej jasnej masy, następnie dodajemy małymi porcjami przesianą mąkę - wciąż miksując. Następnie dodajemy 4 łyżki oliwy i łyżeczkę proszku do pieczenia. Całość mieszamy dokładnie mikserem, tak by wszystkie składniki się połączyły. Gotowe ciasto przelewamy do formy i delikatnie je wygładzamy "rozciągając" po całości. Wstawiamy do nagrzanego wcześniej piekarnika i zmniejszamy temperaturę do 160 C. Pieczemy od 25-30 minut. Czynność powtarzamy po upieczeniu pierwszej części naszego ciasta :). WAŻNE! Po upieczeniu biszkopt zostawiamy w piekarniku jeszcze przez kilka minut, po czym uchylamy drzwiczki. Dzięki temu nie powinien Wam bardzo opaść.
- Masa (tak jak pisałam wcześniej - jeśli nie macie zbyt wiele czasu możecie użyć kupnego kremu, jest gotowy w 5 minut i dobrze smakuje), pół szklanki (250 ml) mleka wlewamy do garnka i łączymy z cukrem, oraz cukrem wanilinowym. Gotujemy tak, aby cukier się rozpuścił. Pozostałe mleko łączymy z mąką ziemniaczaną, oraz mąką pszenną - dokładnie mieszamy. Dodajemy do naszego gotowanego wcześniej mleka z cukrem, oczywiście dokładnie mieszamy. Zostawiamy do wystudzenia. Przecieramy mikserem kostkę masła i po dużej łyżce dodajemy wystudzoną masę budyniową. Dokładnie miksujemy, chyba nie chcecie grudek :). Na kilka minut odstawiamy do lodówki.
- Masę kajmakową łączymy z dmuchanym ryżem dokładnie mieszając do momentu, aż każdy kawałek ryżu będzie oblepiony masą. Orzeszki rozdrabniamy nożem.
- Poncz - sok z cytryny łączymy z wodą i cukrem. Biszkopt wyciągamy z blachy i odwracamy na drugą stronę, miejsce po miejscu nasączamy go ponczem (musi być dokładnie!). Ryż z masą kajmakową dokładnie rozsmarowujemy na cieście, następnie POŁOWA masy budyniowej/kremu - również musi być dokładnie :). Drugi biszkopt również przewracamy na drugą stronę, kładziemy go na pierwszy już posmarowany. Kolejny raz dokładnie go nasączamy, nie omijając ani mm ;). Pozostałość masy budyniowej/kremu rozsmarowujemy i za pomocą tarki bezpośrednio nad ciastem przecieramy białą czekoladę. Posypujemy słonymi orzeszkami i gotowe!
Mam nadzieję, że dobrze wytłumaczyłam... Gdyby nie, służę pomocą! :) Ciasto jest baaardzo smaczne :)).
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, są one dla mnie niezwykle ważne i motywują mnie do dalszego działania :).