click me click me click me click me click me



20151001

Drobiowe paszteciki curry z ryżem i serem
w cieście francuskim oprószone sezamem

autor:  Pudlo Manka

Ostatnio mamy sezon na ciasto francuskie - testujemy je w każdy możliwy sposób :P. Także przygotujcie się na kolejne przepisy niebawem! :) Tymczasem dziś w roli głównej kurczak curry z ryżem na ostro. Ciasto francuskie samo w sobie jest dość mdłe, dlatego potrawa, którą damy w środek MUSI być dobrze doprawiona - inaczej nie będzie smacznie.

Potrzebujemy (na ok 10 pasztecików):
  • Jedną większą pierś z kurczaka, lub dwie mniejsze
  • Ciasto francuskie
  • 1 torebkę ryżu długoziarnistego
  • Ser 
  • Sezam
  • Jajko
  • Curry, świeżo zmielony pieprz, sól morska, cukier, maggy
  • Margaryna do smażenia
  • Łyżeczka oliwy z oliwek, bądź oleju
Przygotowanie:
  1. Do wrzącej, osolonej wody wsypujemy zawartość jednej torebki ryżu. Gotujemy go ok 10 minut na średnim ogniu od czasu do czasu mieszając. 5 minut przed końcem dodajemy jedną małą płaską łyżeczkę curry. Gdy ryż jest już ugotowany płuczemy go zimną wodą. Odstawiamy.
  2. Z piersi kurczaka wycinamy wszystkie żyłki, chrząstki etc.. Kroimy na drobną kostkę i doprawiamy dużą ilością curry (ok 3 dużych łyżek), szczyptą soli, pieprzu, oraz cukru. Następnie dodajemy ok jednej dużej łyżki maggy, tyle samo oliwy z oliwek (opcjonalnie oleju) i przegotowanej zimnej wody. Wszystko dokładnie mieszamy. 
  3. Rozgrzewamy margarynę na patelni, dodajemy kurczaka i podsmażamy go na złoty kolor, następnie dodajemy ryż i wszystko dokładnie mieszamy. Tu możemy do woli próbować i doprawiać wg własnego uznania, pamiętając o tym, by pierwsze skrzypce grało curry.
  4. Gotowy farsz odstawiamy do ostygnięcia. W międzyczasie kroimy ser na średniej wielkości kwadraciki (10 szt.), oraz nagrzewamy piekarnik do 200 C bez termoobiegu na górę i dół. Gdy farsz jest już zimny układamy go na cieście, a na samą górę układamy ser, następnie zawijamy pozostawiając na samym końcu ok 4-5 cm, smarujemy to miejsce wcześniej rozbitym i osolonym jajkiem. Zawijamy. Tym razem smarujemy już całe ciasto i posypujemy sezamem z każdej strony. Kroimy wg własnych upodobań i układamy na porządnym papierze do pieczenia (ten, w który jest zawinięte ciasto się nie nadaje :P). Pieczemy ok 20 minut.
Smacznego! 



2 komentarze:

  1. Wygląda przepysznie :) nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam curry :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Paszteciki wyglądają pysznie, chętnie skorzystam z przepisu :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, są one dla mnie niezwykle ważne i motywują mnie do dalszego działania :).